Studnia św. Stanisława

 

Podróżując między Krakowem a Szczepanowem, biskup krakowski Stanisław przechodził przez wieś Bucze, gdzie często odpoczywał pod rozłożystą lipą.

Pewnego razu, w wielki upał, bardzo zachciało mu się pić. Jednak wszystkie studnie i strumyki wyschły, nie było nigdzie wody. Wtedy biskup uderzył swoją laską w ziemię i natychmiast wypłynęła w tym miejscu woda. Stanisław napił się i powędrował dalej.

Ludzie ze wsi wykopali w tym miejscu studnię i obmurowali. W niej zawsze była woda, nawet w największe susze.

Źródła

Związane miejsca

W pobliżu