Kominiarz ratuje miasto
Kiedy wojska tatarskie podeszły pod Przeworsk w czasie jednego ze swoich najazdów na Podkarpacie, zostały dostrzeżone przez kominiarza, który czyścił jeden z miejskich kominów. Wiedząc, że nie ma czasu na ostrzeżenie wszystkich, wydobył z wieży dzwonniczej stary taraban, który kiedyś tam widział. Zaczął biegać po ulicach miasta i bić w niego. Mieszkańcy, pojąwszy w mig co się dzieje, przygotowali miasto do obrony i odparli atak.
Na pamiątkę tych wydarzeń przed Wielkanocą odbywają się w Przeworsku pochody z bębnami.
Inne wersje
Według innej wersji robiącym hałas był syn kominiarza.
Źródła
- Kopiec tatarski (Poznaj Historię)
- Dobosze znów zabębnią. Piękna tradycja w Przeworsku trwa nadal (Życie Podkarpackie)
Związane miejsca
W pobliżu
- Kopiec tatarski (1,52 km)
- Korniaktów Północny (14 km)
- Chodakówka (20 km)
- Dębina (22 km)
- Smolarzyny (23 km)
- Wola Dalsza (26 km)
- Zamek Krasiczyn (34 km)
- Zamek Sobień (57 km)
- Kamień Leski (62 km)