Niewierny Wawrzyniec Bachman

Kara dosięga nie tylko winowajcę 

Przed wielu laty wieś należała do rodziny Bachmanów. Ich syn Wawrzyniec zakochał się w jednej z córek chłopskich. Oczarowani sobą zamieszkali razem. Zosia, bo takie imię nosiła dziewczyna, była głucha na opinię sąsiadów, ba całej wioski. Zapomniała też o opiece nad swym osieroconym rodzeństwem. Panicz nie mógł z nią wziąć ślubu, gdyż wiedział, że na to nie zgodzą się, przebywający od wielu lat za granicą, jego rodzice. Ci ostatni zresztą sami wybrali synowi piękną narzeczoną.

Kiedy Bachmanowie powrócili do Polski, Wawrzyniec odprawił Zosię do domu i obiecał, że rozmówi się w jej sprawie z rodzicami. Oni jednak przywieźli mu tak piękną narzeczoną, że od razu zapomniał o swej dawnej oblubienicy. Niebawem doszło do ślubu młodego panicza. Tego samego dnia upokorzona Zosia utopiła się.

Kiedy weselnicy jechali całym orszakiem przez warzycki las, nagle rozstąpiła się ziemia i pochłonęła wszystkich. Kara, jaka spadła na niewiernego młodzieńca, dotknęła całą rzeszę jego gości. Do dziś w tym miejscu pozostał wielki dół.

Źródła

Związane miejsca
Warzyce
gmina Jasło
Wieś niedaleko Jasła

W pobliżu