Diabelskie ruiny

 

Wzgórze niedaleko Rożniątowa od kiedy ludzie pamięcią sięgali było siedzibą sił nieczystych. Ponieważ takie sąsiedztwo nie było specjalnie dobre, postanowiono uporać się z nim poprzez budowę na szczycie kościoła. Robotnicy zdołali położyć fundamenty, jednak gdy zabrali się za wznoszenie ścian, wściekły diabeł zbierał wielkie głazy z okolicznych pól i ciskał nimi we wznoszoną świątynię, niszcząc wysiłek robotników.

Po pewnym czasie, gdy budowa nie ruszyła do przodu, pomysł zarzucono i kościół wybudowano w pobliskim Szymiszowie. Ruiny kościoła wraz z ciskanymi weń głazami można oglądać do dziś.

Komentarz

Legenda ta jest niekiedy przypisywana Górze Świętej Anny, jednak nie ma to większego sensu, ponieważ kościół na niej jak najbardziej stoi.

Źródła


W pobliżu