Węże nad Wieprzą

 

Dawniej Wieprza wypływała z nieistniejącego już jeziora. Na jego środku znajdowała się wyspa. Na wyspie rosła świeża i soczysta trawa, więc lokalni mieszkańcy chętnie przepędzali tam bydło, by się pożywiło.

Na wyspie mieszkał jednak wielki wąż. Był to jeden z pradawnych wężów, długich jak dom i umiejących latać. Wąż z wyspy napadał czasem na pasące się krowy i wypijał ich krew. Pewnego razu wytropił go jeden z pasterzy, który podążał za dziwnymi śladami w mokrej ziemi.

Gdy ujrzał bestię, uciekł z przerażeniem do wsi. Tam skrzyknął resztę mieszkańców i razem udali się na wyspę, by przepędzić potwora. Podpalili zarośla na obrzeżach wyspy. Widząc to, wąż ryknął, wzbił się w powietrze i odleciał na zawsze.

Źródła

Związane miejsca
Źródła Wieprzy
gmina Miastko
Wieprza wypływa z jeziora Kołoleż w Głodowie

Inne legendy:


W pobliżu