Górzno
Legendy związane z miejscem
Złoty dzban
Kiedyś dawno we wnętrzu wzgórza nad jeziorem Górzno mieszkały jakieś istoty. Nie wiadomo dokładnie kim byli, nie mieli kontaktów z mieszkańcami osady nad jeziorem. Jedynie codziennie o północy we wzgórzu otwierało się wejście. Wychodziła nim piękna dziewczyna, niosąc duży złoty dzban. Powolnym krokiem zmierzała nad jezioro. Towarzyszyły jej dziwne istoty i jeszcze dziwniejsze odgłosy.
[więcej »]Zielony krzyż
Nad jeziorem Wapionka w pobliżu Górzna znajdował się młyn. Żona mieszkającego w nim młynarza zmarła, więc on samodzielnie musiał wychowywać córkę, Anulę. Z czasem dziewczyna zakochała się w młynarskim pomocniku, Józku. Młodzi umawiali się przy zielonym krzyżu w lesie między Górznem a Czarnym Bryńsku. Stamtąd udawali się w sobie tylko znane miejsca.
[więcej »]O dzwonach kościelnych
Wiele lat temu na wzgórzu nad jeziorem wybudowano kościół. Drewniana świątynia, którą dobrze było widać z każdego miejsca, cieszyła oko i ducha mieszkańców. Jednak pewnej nocy nadeszła wielka burza. Piorun trafił prosto w wieżę kościoła, która zapaliła się. Wkrótce zaś ogniem zajęła się cała budowla.
[więcej »]Topielec z Górzna
Jezioro Górzno, jak opowiadają miejscowi, ma dwa dna. Kiedyś spod drugiego wypełzł straszy potwór - topielec. Uprzykrzał on życie nie lada okolicznym mieszkańcom. A to wciągnął pod wodę dziecko bawiące się na brzegu, a to posłańca skracającego sobie drogę po lodzie jeziora…
[więcej »]