Pałac w Dobrocinie

Dawno temu pałac w Dobrocinie był własnością zakonu templariuszy. Pewnego dnia na jego dziedzińcu znaleziono zwłoki dziecka, które najprawdopodobniej musiało spaść z pałacowego okna.

Niewiele wiadomo na temat tej legendy. Mówi ona o czarny bezgłowym psie, który podczas burz skacze po dachach pałacu w Dobrocinie. Towarzyszy mu brzęczący łańcuch, a z gardła dobywają się płomienie.