Obrona Gołańczy

Podczas potopu szwedzkiego wojska najeźdźcy podeszły pod zamek w Gołańczy. W twierdzy obrońców było niewielu, większość stanowili starcy i kobiety. Toteż gdy głód przycisnął mieszkańców, zaczęli oni szeptać o poddaniu się. W końcu decyzja zapadła. Na rokowania wyszedł starosta gołaniecki wraz ze swoją córką, Hanką.

[więcej »]